W tym roku w Walentynki postawiliśmy na nowe smaki. Ramen People z polecenia przyjaciół okazał się idealnym wyborem. Instagram aż kipi od Ramenu, którego nigdy nie jedliśmy. Postawiliśmy na zupełnie nowe doznania smakowe zamiast wybierać to, co znane.
Ramen People to minimalistyczne miejsce. Karta menu uderza prostotą. To, że lokal specjalizuje się właśnie w Ramenie jest wspaniałe. Dla kogoś tak krótka karta może być zmorą, ale my właśnie tego oczekiwaliśmy. Kwintesencją Ramen People ma być nie milion potraw, a ten konkretnie Ramen w różnych odsłonach. Powiem szczerze, że nie jestem przyzwyczajona do tego, że idąc do restauracji zamawiamy po jednym daniu i zastanawiałam się czy nie będziemy głodni. No cała ja! Całe szczęście, że nie było zbyt wiele pozycji w menu, bo domawianie czegokolwiek nie miałoby najmniejszego sensu. To jak się najedliśmy michą Ramenu jest nieprawdopodobne, ale i porcja jest bardzo konkretna. Cenowo myślę, że jest naprawdę bardzo w porządku.
Przejdę już do pysznych, aromatycznych Ramenów, które zamówiliśmy.
Asuka tori shoyu – unikalne shoyu przygotowane wspólnie z mistrzem Kohei Yagi. Drobiowo wieprzowy bulion assari, karkówka sous vide, boczek chashu, jajo ajitsuke, pak choi, menma, dymka, nori, specjalnie dedykowany makaron.
Miso – Ramen na wywarze drobiowym z dodatkiem tare miso – pasty ze sfermentowanych nasion soji. Pastrami wołowe, jajko ajitsuke, palony por, masło sezamowe, nori, alkaliczny makaron.
Na przystawkę i wykończenie posiłku spróbowaliśmy dwóch rodzajów japońskiego piwa Iki Yuzu i Iki Ginger. Jeśli zastanawiacie się czy zapamiętałam wszystkie te egzotyczne nazwy to odpowiedź jest prosta, oczywiście, że nie (musiałam skorzystać ze ściągi).
Oba Rameny były niezwykle esencjonalne, aromatyczne i pełne smaku, a przy tym bardzo pożywne. Intensywny bulion, makaron, warzywa, jajko, mięso (są także opcje wege). Rewelacja! Na pewno będę chciała powtórzyć to doznanie smakowe. Walentynki przy miskach Ramenu uważam za trafione w punkt. Serdecznie polecam Ramen People. Jeszcze jedno: życzę Wam dużo miłości!
