Na imieniny dostałam od rodziców książkę Michela Morana „Doradca smaku 2” z której też wykorzystałam ten przepis. Potrawa jest przepyszna, ale należy podkreślić, iż cukinię trzeba mocno posolić, ponieważ bardzo wchłania sól. Spokojnie można też przedłużyć czas pieczenia o kilka minut.
Cukinia faszerowana kurczakiem i pieczarkami (4 porcje):
Jeszcze nieupieczona.
- 2 cukinie
- 2 piersi kurczaka
- pieczarki około 200 g
- cebula
- białe wytrawne wino około 100 ml
- starty parmezan 100 g
- jajko
- sól
- ostra papryka
- pieprz
- kminek cały
Cukinię przekroić wzdłuż i w poprzek. Wydrążyć jej środek, tak aby powstał łódkowaty kształt. Nie wolno wyrzucać miąższu, ale odłożyć go na później do farszu (oczyścić z pestek). Blanszować tak wydrążone cukinie w gotującej się wodzie przez 5 minut, a następnie przelać zimną. Dobrze posolić! Miąższ cukinii smażyć na oliwie z oliwek na patelni, doprawić solą i pieprzem, a następnie przełożyć na sitko. Pokroić pieczarki w cienkie paski, a cebulę w drobną kostkę. Smażyć na tej samej patelni, doprawić kminkiem. Usmażone wrzucić do miąższu cukinii. Kurczaka pokroić w kostkę. Smażyć na patelni około 3 minuty, doprawiając solą, pieprzem i papryką. Wlać wino, dusić do odparowania nadmiaru alkoholu. Wszystkie składniki wymieszać razem w garnku lub misce (miąższ, pieczarki z cebulą, winny kurczak), dodać roztrzepane jajko i ponownie wymieszać. Faszerować łódeczki cukinii, a wierzch posypywać startym parmezanem. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym, piec w temperaturze 190 stopni przez około 12 – 15 minut.
