Cudowna japońska knajpka polecona przez przyjaciół z którymi też się tam wybraliśmy. Cała wizyta w Edo Sushi Bar wyszła bardzo spontanicznie, ale naprawdę było warto. Od jakiegoś czasu pokochałam Ramen i mam na celu zgłebianie tej kuchni także jeśli chodzi o inne dania . To nasze drugie miejsce, gdzie jadłam Ramen i mogłam wyłapać już pierwsze różnice między nimi.
W Ramen People jest więcej wywaru i noodli, podczas gdy tu miałam masę różnych dodatków, a noodli (jak dla mnie – makaroniary) było zaskakująco mało. Ramen podobnie jak poprzedni był przepyszny i bardzo sycący. Każdy z nas wziął inny, co zobaczycie na poniższej fotorelacji. Sama na pewno nie dałabym rady go zjeść pomimo tego, że był naprawdę bardzo smaczny.
Fotorelacja z wizyty w Edo Sushi Bar
Ramen szefa kuchni to danie zamówione przeze mnie. To Ramen, mający w składzie: bulion miso paitan, pierożki gyoza (2 szt.), plastry pieczonego boczku i kaczki oraz inne typowe dla Ramen toppingi.
Tantan Ramen, zamówiony przez Kamila. To Ramen na ostro, mający w składzie: pikantną mieloną wieprzowinę z piklowanym musztardowcem, cebulę, grzyby shimaji, narutomaki, bambusa menma, kiełki mung, nori, marynowane jajko, pak choy, sezam, chili tare, cebulkę dymkę, pieprz syczuański i olej czosnkowy mayu.
Kairui Ramen, zamówiony przez Ewelinę. To Ramen o klarownym lekkim bulionie, składający się między innymi z: łososia, maślany, krewetek, kalmarów, ośmiorniczek baby, mięsa małży i katsuobushi.
Pastrami Fusion Ramen, zamówiony przez mojego męża. Głównym składnikiem jest peklowana, marynowana w ziołach i wędzona wołowina pastrami o wyjątkowo bogatym, pełnym umami smaku, bulion chintan.
Podsumowując…
Edo Sushi Bar ma idealny, minimalistyczny wystrój w pełni oddający klimat Japonii. Doradzam zrobić rezerwację stolika, inaczej może być ciężko z wizytą w tym miejscu. To jeden z nielicznych lokali, gdzie w pełni zadbano o komfort klientów, pomimo ich dużej ilości. Przekonajcie się sami odwiedzając Edo Sushi Bar. Weźcie przyjaciół ze sobą, a na pewno miło spędzicie ten czas.
